Z pierworodnym i żoną na boisko Ursus poudawać koszykarza.

Pruszków - Grodzisk Mazowiecki - Błonie - Leszno - Zielonki Parcele - Bronisze - Warszawa Ursus - Pruszków

Postanowiłem pojechać do Decathlon Okęcie zobaczyć co mają ... nic nie mieli więc nic nie kupiłem :)

Tunel pod A2 © marek

Warszawa Gołąbki © marek

Na nic nie było czasu i pogody również nie było ale wieczorem wyprowadziliśmy się i bujanka była pokwadracie z rodziną. Trochę pizgało lodem.

Łykanie kilometrów razem z rodziną. Lody w lodziarni piwko na ogrodzie u przyjaciół i jest pięknie :)

Syna do świątyni na próbę przed komunią a sam wyruszyłem na pętlę dookoła Pruszkowa. Szybko szybko myk myk i odbiór pierworodnego.

Jak tylko słońce opadło lekko nad horyzont wyciągnąłem rodzinę na lekkie kręcenie po okolicy.

Rodzinny wypad do Komorowa.

słup na środku © marek

katoliku uważaj © marek

Ustawka z sąsiadem S. o 8 rano nowego czasu. Słońce pięknie dawało więc zapowiadała się piękna wycieczka. Postanowiliśmy pojechać na nowy most w Warszawie rzucić okiem póki nie puszczą po nim aut.
Niestety pogoda zrobiła nam kawał i w ciągu kilkunastu minut naszło dużo chmur śniegowych, zaczęło mocno wiać a temperatura spowodowała wydobywanie się z ust pary. Jednym słowem załamanie pogody.
Sąsiad dobrał ubranie jak na jazdę w okolicy równika więc wymarzł i lekko psycha siadła. Dodatkowe złapanie gumy i wymiana w terenie spowodowała skrócenie wycieczki. Ale dobre i to.

Węzeł Konotopa © marek

Kiszka © marek

Rozruch z pierworodnym po okolicznych placach zabaw w poszukiwaniu ziomków z klasy.