Przedśniadaniowa jazda rowerowa.

Bemowo ! Wieczorna jazda rowerowa.
Uderzyłem w stronę Bemowa posłuchać trochę trash metalu. Postałem trochę pod płotem a potem do lasów bemowskich pokręcić między drzewkami. Fajnie się jeździ i całkiem pusto więc wygodnie bez tłoku pojeździć po tych laskach.

Testowanie nowego siodełka, bo w starym wczoraj złamał się pręt.

Lotnisko Bemowo © marek

Las Bemowo © marek

Nowe siodło © marek

Przedśniadaniowa jazda rowerowa.

Ustawka z sąsiadem Sławkiem o 6:45. Wyjazd do Góraszki gdzie odbywa się piknik lotniczy. Oczywiście nie celem oglądania i piknikowania tylko jako cel sam w sobie. Łatwiej się jedzie mając na końcu drogi jakiś cel :). Pogoda odpowiednia, słońce ale z lekkim wiaterkiem, miło bo nie tak upalnie jak przez kilka dni wstecz.

Na miejscu w Góraszce odpoczynek kilkuminutowy, jakieś samoloty latały i powrót.

Potem zakup chłodnych napojów izotonicznych, które spożywany na ławce i do domu akurat na obiad :D

Odpoczynek przy sklepie © marek

Izotonia © marek

Rodzinnie na piknik z okazji Dnia Dziecka Bożego :D
Junior odprawiał szaleństwa na materacach w kulkach itp - na szczęście wszystko za darmo :D

Wieczorna wyprawa do stolicy zobaczyć jak się zaczął weekend w najbardziej słitaśnych miejscówkach w centrum Polski czyli: górka przy płocie na Okęciu, Pola Mokotowskie, Trakt Królewski, Plac Zamkowy. Pubing, clubing itp.

Pruszków - Warszawa
Na Saską oddać 450 ml krwi. Potem trochę po stolicy. Niesamowita duchota.

Przedśniadaniowa pętla rowerowa












Pokaż trasę GPS

Klasyczna wyprawa na plac zabaw z juniorem

Na pocztę i plac zabaw z juniorem.